okrycie PPQ - bluzka Mr. - spódnica Special Offer - buty LE - okulary Special Offer & Killah - pasek Antidote - torebka Pretty n' Love
Uważam, że jest to moja najlepsza stylizacja jakąkolwiek i kiedykolwiek zrobiłam, więc nie będę jej opisywać. A teraz ogłoszenia parafialne. Nie umiem, nie potrafię, nie mam siły na prowadzenie bloga - wolę być zatrudniana niż sama go tworzyć, bo jak widać idzie mi mozolnie. I to chodzi o te wieczne braki stardollarów na reklamy, samych chęci na robienie czegoś nowego. Odchodzę. Nie lubię być za coś odpowiedzialna, a jestem i przykro mi, że blog traci na wartości (choć w sumie to i tak specjalnie ogromny to on nie był). Już wiem jak to wszystko wygląda od kuchni i jeśli znowu będę miała smaczek na stworzenie bloga to z pewnością będzie już lepszy niż ten - z prostego powodu: będę miała doświadczenie i będę wiedziała co i jak robić. Powiecie, że to głupie, powycierane frazesy. Racja, tak jest, ale niestety znaczna większość opuszcza blogi właśnie z takich powodów. W przyszłości zastanowię się pięć razy zanim wpadnę na dziki pomysł stworzenia blogaska. Głupio wyszło, jednak taka jest cała prawda.
Ładnie ale lepiej bez okularow ; * .
OdpowiedzUsuń