Witajcie! Ale jestem szczęśliwa! Zajęłam 5 miejsce w olimpiadzie na 500 startujących z mojego województwa! Yay! Do tego jeszcze dostałam przedwczesny prezent urodzinowy. I jeszcze obiecane martensy. O mój Jaredzie, nie wierzę w swoje szczęście. Czasami warto wymęczyć się, żeby fata oddały ci z nawiązką. Nadal jestem podekscytowana mimo, że minęły prawie 3 dni od finału. Teraz biorę się za poprawki w mojej książce, gdyż kilka (a może kilkanaście?) osób mnie obedrze ze skóry jeżeli nie dostaną 6 rozdziału do jutra. W sumie kazałam im dosyć długo czekać, ponad miesiąc, gdyż mój Word postanowił przerwać owocną współpracę i zawiesił się na długi czas. Jako, że wrócił mu rozsądek, zaczął współpracować i mamy 6 stron.
Stylizacja była robiona na konkurs na uzależnionych, jednak coś czuję że nie wygram. Pierwsze skrzypce miała grać marynarka w panterkę, więc nie chciałam przesadzić ze zbytnią ilością koloru. Wyszło elegancko, a może nawet trochę seksownie. Teraz zmieniłabym buty na szpilki LE sprzed 2 kolekcji, jednak ich nie posiadam.
Kapelusz - Killah
Naszyjnik - nelly.com
Stanik - Basic
Bluzka- Special Offer
Marynarka - Front Row
Pasek - Voile
Spodnie- Bonjour Bizou
Torebka - DvF Holiday Tribute
Buty - DKNY
Dzisiaj piosenka, którą usłyszałam przy słuchaniu jednej z moich ulubionych artystek na DA (DevianArt) - Viria13. Uwielbiam jej prace, gdyż są najczęściej fanartami do moich ulubionych książek takich jak seria o Percym Jacksonie czy Harrym Potterze. Ostatnio dodała art inspirowany pewną piosenką Matchbox 20. Strasznie mi wpadła w ucho i zapadła w pamięć dzięki pracy Viktorii. Link
To się żegnam i do niebawem,
Hanka
Bardzo ładnie . Do niebawem xD .
OdpowiedzUsuńładna ;D
OdpowiedzUsuńselena97865love