Witajcie.
Jaredzie, jaki ja mam w tym tygodniu zapierdziel. W jednym tygodniu cztery prace klasowe i trzy kartkówki. Nauczyciele kochają się nad nami pastwić. Do tego jeszcze jutro geografia... Jak ja jestem zmęczona tymi testami. Jeszcze w przyszłym tygodniu pięć sprawdzianów i porządny test z polskiego. Załamka. ;_;
Dzisiaj stylizacja znów z projektem Asi. Tym razem z UNIQUE WEEKLY. Spodobała mi się ta bluzeczka od pierwszego wejrzenia. Szary i żółty są dosyć nietypowym zestawieniem, dlatego ją polubiłam. Dodałam żółtą maxi z Miss Sixty upolowaną za 14 sd. Okulary, wianek i mała kopertówka kontrastują z tatuażem i "ostrą" bransoletką. Wszystko ze sobą gryzie, co mi się strasznie podoba.
Opaska - Pretty n'Love / Okulary - Nicolas Kirkwood Tribute / Top - Projekt JessssLove / Kurtka - It Girls / Pasek - Fallen Angel / Tatuaż - Evil Panda / Bransoletka - Voile / Kopertówka - Dolce & Gabbana / Spódnica (sukienka) - Miss Sixty / Buty - Riviera
Dzisiaj mam fazę na "A Beautiful Lie". Pierwsza piosenka Marsów jaką kiedykolwiek usłyszałam. Jest dla mnie tak ważna jak "Catalist" LP (piosenka, która sprawiła, że zaczęłam słuchać porządnej muzyki). Dzięki niej małymi kroczkami zaczęłam się stawać tym kim jestem teraz.
Dobra, kończę już z wykładami z etyki. ;P
Wybaczcie, ale ostatnimi czasy coś mnie bardzo nurtuje (problem natury filozoficznej i etycznej). Co myślicie o tzw. Direktionerkach? Jesteście nimi?A jeżeli tak, to powiedzcie mi co myślicie o 12-latkach piszących imaginy 18 + i dziewczynach przeprowadzających stosunki z plakatami. Chcę poznać opinię tych normalniejszych fanek zanim wstąpię do Armii Rybosza.
Mam nadzieję, że nie "zhejtujecie" mnie i wyrazicie swoje opinie w komentarzach.
Do jutra, Hanka
Bardzo mi się nie podoba. :C
OdpowiedzUsuń